2012-05-23
										
GSMP Korczyna 2012: Grzegorz Musz wygrywa w klasie A-2000! 
					Inauguracja tegorocznego sezonu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski
 na długo zapisze się w pamięci. Zacięta rywalizacja, piękna pogoda i tłumy
 kibiców przy trasie 
  
 w Korczynie stworzyły wspaniałą, wyścigową atmosferę. Podczas dwóch dni zawodów
 rozegranych w zmiennych warunkach atmosferycznych, nie zabrakło zapierającej
 dech w piersiach walki o ułamki sekund i i spektakularnych wypadków.
  W tych warunkach świetnie spisał się reprezentant PSB Mrówka Erem Rally
 Team – Grzegorz Musz. Zawodnik wspierany przez: Tytan, Satyn, Kinzo, Koelner i
 Bolix odniósł zdecydowane zwycięstwo w klasie A-2000 podczas sobotniej rundy
 GSMP, a w niedzielne popołudnie znów stanął na podium, zajmując drugie miejsce.
 Grzegorz Musz od początku prezentował wysoką formę. Jechał szybko, pewnie i z
 podjazdu na podjazd podkręcał tempo, pobijając swój zeszłoroczny rekord trasy o
 2 sekundy. W klasyfikacji generalnej zajął dwukrotnie piętnaste miejsce, co
 świetnie rokuje przed dalszą częścią sezonu i startem za dwa tygodnie w Rajdzie
 Karkonoskim.
    Grzegorz Musz:     plan na wyścig zrealizowałem
 prawie w 100%. Po wygraniu klasy A-2000 w sobotę, podczas II rundy GSMP
 rozgrywanej w niedziele zabrakło jedynie 0,9 sekundy do powtórzenia sobotniego
 sukcesu. Między podjazdami wyścigowymi przeszła nad trasą burza 
 i założyliśmy opony deszczowe. Niestety, czekając na polach startowych trasa
 zdążyła przeschnąć a my już nie mogliśmy zmienić ogumienia i przejechałam na
 „deszczach” po 
 w 85% suchej trasie. Na takich oponach nie dało się podróżować na tyle szybko
 aby wygrać. Na mecie okazało się, że z opon niewiele zostało. Po przejechaniu
 czterokilometrowego podjazdu wyścigowego starły się całkowicie. Reasumując, to
 były bardzo dobre dwa dni.  Poprawiłem
 własny rekord trasy o 2 sekundy, notowałem wysokie lokaty w klasyfikacji
 generalnej i co bardzo ważne, nowa skrzynia biegów działa perfekcyjnie.
 Rywalizacja na trasie w Korczynie jak zawsze zapewniła dużo adrenaliny i sporo
 radości. Ściganie się przy tylu wspaniałych kibicach, którzy dopingowali nas na
 całej długości trasy dodaje skrzydeł
  i zachęca do jeszcze szybszej jazdy.
 Dziękujemy za doping wszystkich kibicom oraz naszym sponsorom:     Grupie PSB Mrówka, EREM, TYTAN, SATYN, KINZO, KOELNER i
 BOLIX.